Skąd biorą się sukcesy Realu i Barcelony?

Tekst archiwalny: 19.07.2017

To prawda, że bez główki Sergio Ramosa w Lizbonie czy decydującego uderzenia Andresa Iniesty na Stamford Bridge nie byłoby początku spektakularnych sukcesów Realu i Barcelony na europejskiej arenie w ostatnich sezonach.

Ale to również prawda, że te niesamowite osiągnięcia dwóch największych klubów piłkarskich na świecie mają swoje źródło w imponującej organizacji funkcjonowania obu klubów poza boiskiem.

O tym opowiadają dwie książki, których lekturę mocno wam polecam.

Były wiceprezydent Barcelony, a obecnie dyrektor wykonawczy Manchesteru City - Ferran Soriano - oraz Steven G. Mandis - człowiek, któremu jak nikomu innemu udało się poznać od środka, jak działa Real Madryt - w swoich książkach pt., odpowiednio: "Gol: piłka nie wpada do bramki przypadkiem" oraz "Real Madryt: strategia sukcesu" pokazują, jak boiskowe sukcesy Barcelony w poprzedniej oraz Realu Madryt w obecnej dekadzie zostały oparte na mocnych fundamentach zarządzania.

Zwłaszcza ta pierwsza może także uchodzić za świetne wprowadzenie do specyficznej gałęzi biznesu, za jaką uważana jest piłka nożna, dalej tłumacząc, dlaczego to nie - a przynajmniej nie w tak dużym stopniu, jak mogłoby się wydawać - Ronaldinho, Messi czy Guardiola odegrali najważniejsze role w sukcesach Barcelony w XXI wieku.

Podobnie jak Soriano, również Mandis dowodzi, że najtrudniejsze jest to, co wydawałoby się... najłatwiejsze. Kierowanie się we wszystkich swoich działaniach realizacją oczekiwań kibiców i lokalnej społeczności oraz kultywowaniem kultury organizacyjnej klubu.

Obie książki polecam szczególnie tym, którzy swoje rozumienie piłki nożnej opierają głównie na meczach i transferach. Zostaniecie zaskoczeni!

Miłej lektury!

Jakie inne pozycje z gatunku zarządzania w piłce nożnej polecacie?

Wpis nie jest sponsorowany.