Tekst archiwalny: 15.11.2015
Wyjazd na studia za granicę to przede wszystkim szansa na poszerzenie horyzontów.
W ostatnich dniach miałem przyjemność uczestniczyć w corocznych targach edukacyjnych brytyjskich uczelni, organizowanych w Warszawie oraz Krakowie. Wspaniale było zobaczyć setki młodych ludzi rozważających wyjazd na studia za granicę.
Dojrzałe podejście
Jako ambasador i jedyny jak na razie polski absolwent UCFB, byłem pozytywnie zaskoczony zainteresowaniem również moim uniwersytetem. W Warszawie przez kilka godzin w zasadzie nie było chwili wytchnienia. Niewiele gorzej było w Krakowie. Bez przerwy ktoś podchodził porozmawiać, podpytać, podowiadywać się.
Były to różne osoby: wiedzące już o nas sporo; takie, które coś tam słyszały; wreszcie takie, które wśród stoisk w sumie kilkudziesięciu brytyjskich uczelni zaciekawiło to z prospektem ze stadionem Wembley na okładce. Były to osoby z całej Polski: od Szczecina, przez Opole, po Rzeszów. Zarówno chłopcy, jak i nieprzestający mnie zadziwiać oraz cieszyć wysoki ułamek dziewczyn (od 40% do nawet 50%).
Co istotne, zaimponował mi też poziom wielu odbytych rozmów z - w większości - licealistami, którzy zadawali trafne pytania i wykazywali się dojrzałym podejściem przed podjęciem ważnej, życiowej decyzji. Cóż, ja dorosłem podczas studiów. Widocznie można wcześniej!
Zawód XXI wieku
UCFB to młody uniwersytet, działający zaledwie od 2011 roku i oferujący studia menedżerskie ukierunkowane na sport, piłkę nożną i branżę rozrywkową. Nieprzypadkowo podczas targów Krzysiek Dargiewicz z portalu studiawanglii.pl umieścił ten kierunek studiów wśród takich przygotowujących do jednego z wielu zawodów XXI wieku.
Sądzę, że prezentacja Krzyśka, na której zakończenie miałem okazję podzielić się również własną historią, traktująca o tym, czym warto się kierować w wyborze studiów, mogła (oby!) okazać się dla zgromadzonych nastolatków inspiracją.
Warto jednak pamiętać o tym, że niezależnie od wyboru uczelni i kierunku, wyjazd za granicę to przede wszystkim szansa na osobisty rozwój - zobaczenie czegoś nowego, naukę języka, poszerzenie umysłu i horyzontów. Z własnego doświadczenia wydaje mi się, że warto z niej skorzystać.